Uwodziciel z Filipin
Nowe odmiany wirusa "I Love You"
- KOMENTARZ: Winna jest lekkomyślność Uwodziciel z Filipin
Wirus nazwany "I Love You" jest najszybciej rozprzestrzeniającym się tego rodzaju programem - twierdzą eksperci. Po raz pierwszy do sieci wirus ten trafił prawdopodobnie z dwóch kont poczty e-mail na Filipinach, jednak nie wiadomo jeszcze, kto jest jego autorem. Tymczasem w Internecie pojawiły się odmiany "I Love You" działające w ten sam sposób, co oryginał.
Atak "I Love You" (informowaliśmy o nim wczoraj) jest największym od czasu słynnej "Melissy", która sparaliżowała serwery pocztowe na całym świecie i zainfekowała 300 tys. komputerów w marcu 1999 roku. Zdaniem ekspertów specjalizujących się w zabezpieczeniach komputerów, nowy wirus zaatakował dziesiątki milionów komputerów, powodując straty liczone w setkach milionów dolarów. Najdziwniejsze jest to, że "I Love You" jest wirusem bardzo prymitywnym, korzystającym w największej mierze z mechanizmu działania po raz pierwszy użytego
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta