Kilka uwag o pisaniu
To, co od początku uważałem za istotę i sedno literatury, to była prawda. Prawda o życiu, ludzkich zachowaniach, dramatach, tragediach.
Kilka uwag o pisaniu
KAZIMIERZ ORŁOŚ
Z perspektywy kilkudziesięciu lat od debiutu, mogę powiedzieć, że pisanie zdominowało moje życie. I jakkolwiek oceniałbym dziś swój dorobek (raczej skromny, bez wielkich sukcesów, tłumaczeń, nagród), mogę również powiedzieć, że nie wyobrażam sobie innego życia, w którym pisanie nie byłoby sprawą najważniejszą, zawsze obecną. Myślę, że przede wszystkim z tego powodu mogę wypowiedzieć kilka uwag na temat pisania. A ściśle - na temat prozy. Z zastrzeżeniem, oczywiście, że nie chodzi o żadne "jedynie słuszne" i niepodważalne opinie. To są moje subiektywne przemyślenia.
Na wstępie kilka ogólnych uwag. Jak wiadomo ludzi piszących przybywa z roku na rok, a lawina beletrystyki zalewa księgarnie i biblioteki ponad wszelką możliwą miarę. Ale czy o wszystkich autorach możemy powiedzieć, że są pisarzami? Czy istnieje coś takiego, jak pisarstwo autentyczne - w odróżnieniu do nieautentycznego? Pozornego, ulotnego? W jakim momencie człowiek piszący staje się pisarzem? A także: czy wszyscy piszący osiągają ten próg?
Talent ma wielu
Myślę, że słowo "pisarz" jest powszechnie nadużywane. Przyznawane autorom...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta