![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Na kominie
Jeden z prezesów telewizji, Walter Chełstowski, złożył właśnie dymisję w związku z tzw. ustawą kominową, która drastycznie ogranicza zarobki w sektorze państwowym. "Ta ustawa uwłacza mnie jako menedżerowi - powiedział. - Jej skutki będą tragiczne" - dodał, choć nie sprecyzował, czy będą one tragiczne dla TVP, czy dla niego osobiście. Wsparł go szef telewizyjnej rady nadzorczej, który stwierdził, że żałuje, gdyż "trudno będzie znaleźć następcę równie dużego formatu".
Jaki jest format naszej telewizji publicznej, każdy widzi. Być może, kiedy pozostali prezesi pójdą w ślady Chełstowskiego - rozwiąże się fundamentalny problem, czyja ma być telewizja. Weźmie ją pierwszy lepszy z brzegu, któremu wystarczy "dycha", byle tylko zechciał prezesować TVP. Jej "format" zapewne się nie pogorszy, bo o to doprawdy trudno.
Ustawa kominowa, jest, oczywiście, idiotyzmem. Płacić trzeba jednak za dobrą pracę, a nie za stołek i świetne samopoczucie.
Maciej Łukasiewicz
