Uczelnia niepaństwowa nie może upaść
Mogą uczyć przedsiębiorczości, ale nie są przedsiębiorcami
Uczelnia niepaństwowa nie może upaść
RYS. JACEK FRANKOWSKI
STANISŁAW GURGUL
W Koszalinie toczy się proces o postawienie w stan upadłości Bałtyckiej Wyższej Szkoły Humanistycznej. Tymczasem sędzia Stanisław Gurgul twierdzi, że upadłość niepaństwowej uczelni jest niemożliwa. Zrozumienie tego twierdzenia wymaga niestety żmudnej analizy różnych aktów prawnych. Oto ona.
Ustawa z 12 września 1990 r. o szkolnictwie wyższym (Dz. U. nr 65, poz. 385 z późn. zm.; dalej: ustawa) dzieli szkoły wyższe, zwane przez nią "uczelniami" - ze względu na sposób ich tworzenia, funkcjonowania i likwidacji - na państwowe i niepaństwowe. W stosunku do pierwszych ustawa stanowi: "Utworzenie, przekształcenie i zniesienie uczelni państwowej oraz połączenie jej z inną uczelnią państwową następuje w drodze ustawy" (art. 10 ust. 1). Uczelnie niepaństwowe natomiast tworzone są przez osoby fizyczne lub osoby prawne (zwane w ustawie "założycielem") w postępowaniu, którego elementami są:
- wniosek założyciela o wydanie zezwolenia na utworzenie uczelni niepaństwowej (art. 15 ust. 3),
- zezwolenie ministra edukacji narodowej udzielane po zasięgnięciu opinii Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego (art. 15 ust. 1 i 2),
-...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta