Baranowski blisko szczęścia
Botero w Briancon - Pantani w Courchevel
Baranowski blisko szczęścia
XIV etap. Prowadzi Santiago Botero, za nim Dariusz Baranowski
FOT. (C) AP
MAREK CEGLIŃSKI
z Courchevel
Dwa weekendowe etapy w Alpach nie przyniosły rewolucji w czołówce klasyfikacji generalnej Tour de France. Liderem wyścigu pozostaje Amerykanin Lance Armstrong z ekipy US Postal, który powiększył przewagę nad Niemcem Janem Ullrichem z Telekomu do 7,26 min.
Czternasty etap z Draguignan do Briancon (249,5 km) wygrał Kolumbijczyk Santiago Botero z Kelme. W niedzielę na trasie z Briancon do Courchevel (173,5 km) klasę pokazał Włoch Marco Pantani z Mercatone Uno. Polskim kibicom zapadnie w pamięci wysiłek Dariusza Baranowskiego na sobotnim najdłuższym i najtrudniejszym górskim etapie, na którym Polak zajął 12. miejsce i awansował do pierwszej dziesiątki klasyfikacji górskiej.
O sobotnim etapie pisano przed startem, że to alpejska mordercza trylogia, co miało podkreślać trudności pokonywania trzech wysokich szczytów: Col d'Allos (2250 m n.p.m.), Col de Vars (2109) i Col d'Izoard (2360). W Briancon wygrywali kiedyś tacy wielcy mistrzowie, jak Gino Bartali, Fausto Coppi, Louison Bobet czy Eddy Merckx. W sobotę w jednej z głównych ról w tej trylogii...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta