Filozofia domniemanego przestępcy
Niewykluczone, że funkcjonariusze mają wiedzieć więcej, niż pozwala im na to konstytucja
Filozofia domniemanego przestępcy
RYS. ROCH FOROWICZ
Czy żeby ustalić tożsamość sprawcy przestępstwa, policja musi znać jego przekonania polityczne, religijne, filozoficzne i przynależność związkową? Według autorów rządowego projektu zmiany ustawy o policji - tak.
Policjanci, którzy zbierają informacje o przestępcach, mówią, że od przybytku głowa nie boli. Ci jednak, którzy stoją na straży naszych praw, również do prywatności - rzecznik praw obywatelskich i generalny inspektor ochrony danych osobowych - uważają, że dane takie nie są policji niezbędne dla ustalania tożsamości sprawców. Policja zbierając informacje o podejrzanym, nie musi przecież wiedzieć, czy ewentualny złodziej chodzi do kościoła, czy woli teozofię Steinerowską od Heidegera i czy jest zwolennikiem partii rządzącej czy opozycyjnej.
Projekt nowego zapisu dotychczasowych uprawnień policji przewiduje, że formacja ta będzie mogła już zupełnie jawnie zbierać, gromadzić, sprawdzać i przetwarzać "w celach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta