Z ujemnym kapitałem
Janusz Siemieniec, przyszły prezes powstającej Spółki Restrukturyzacji Kopalń
Z ujemnym kapitałem
BOGDAN WOLSKI
Janusz Siemieniec
- Proszę wytłumaczyć, jak można w zgodzie z kodeksem handlowym powołać spółkę, która ma ujemny kapitał? Spółka Restrukturyzacji Kopalń (SRK), która niebawem ma powstać, zamiast kapitału założycielskiego będzie miała około 3,3 mld zł zobowiązań. Czy sąd rejestrowy może ją zarejestrować? Udziały w niej też będą miały ujemną wartość. W opinii prawnej, do której dotarła "Rz", twierdzi się, że jest to niemożliwe. Po dwóch tygodniach od powstania spółki powinien pan ogłosić jej upadłość.
- To zależy, czy mamy na myśli kapitał własny czy podstawowy. W spółce prawa handlowego są dwa pojęcia kapitału. Gdy mówimy o ujemnym kapitale, chodzi o kapitał własny; w likwidowanych spółkach-kopalniach przewidzianych do konsolidacji są one rzeczywiście ujemne. Natomiast kapitały podstawowe są dodatnie i one będą przedmiotem badania sądu. Spółka przy rejestracji określa swój kapitał podstawowy, czyli założycielski. A ten zależy od tego, ile wspólnicy zdecydują się włożyć do wspólnej kasy na działalność. W tym przypadku łączy się kapitały podstawowe konsolidujących się likwidowanych spółek-kopalń. Tak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta