Raporty o stanie wojennym
Raporty o stanie wojennym
Zima 1982. Zacząłem wtedy pisać opowiadania, które złożyły się na cykl "Raport o stanie wojennym". Byłem w Warszawie. Opowiadania ukazywały się w "Mazowszu", piśmie podziemnej "Solidarności".
W tym czasie Jan Lebenstein w Paryżu rysował grafiki na ten sam temat. Powstał cykl kilkunastu rysunków, który otwiera monstrualny niedźwiedź w wojskowej czapeczce. Pierwowzór nie figuruje w żadnym z albumów zoologicznych. To stwór z bestiarium Jana Lebensteina. Nie tylko. Symbolizuje mocarstwo, które trzyma Polskę w żelaznym uścisku. Rodem z ludowych opowieści o ruskim niedźwiedziu, który bywał czasem biały i kojarzono go z wywózkami do syberyjskich łagrów. Tak rozpoczyna się teka nigdy niepublikowanej grafiki.
Po latach spotkaliśmy się w Warszawie, już za III Rzeczypospolitej, i Janek wspominał o tej symetrii na odległość. O wspólnej obróbce za pomocą obrazu i słowa "wojny Jaruzelskiej", jak się niegdyś mówiło. Zakiełkował pomysł, żeby jego rysunki i kilka moich opowiadań ze stanu wojennego wydać razem. Forma książki, albumu, pocztówek. Zastanawialiśmy się nad kształtem realizacji. Pomysł nie doszedł do skutku.
Jest dwudziesta rocznica powstania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta