Małe zwycięstwo
Na wynik procesu poczekamy rok dłużej
Małe zwycięstwo
Sprawa Microsoftu, który pogwałcił amerykańskie prawo antymonopolowe, nie trafi bezpośrednio do Sądu Najwyższego, lecz zostanie najpierw rozpatrzona przez sąd apelacyjny w ramach zwykłej procedury odwoławczej. Decyzja amerykańskiego Sądu Najwyższego postrzegana jest jako korzystna dla Microsoftu. Pozwala bowiem na przedłużenie procesu, którego rezultatem może być podział firmy na dwie części, o co najmniej rok.
Microsoft uznany został winnym przekroczenia amerykańskich przepisów antymonopolowych za nadużywanie pozycji na rynku systemów operacyjnych (Windows) do promowania innych swoich produktów. Wykorzystywał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta