Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Awantura z jaśniepanem

04 listopada 2000 | Plus Minus | KK

ARCHEOLOGIA MORALNOŚCI

Awantura z jaśniepanem

KRZYSZTOF KOWALSKI

Francja zwała się dawniej, nieoficjalnie, acz z nieskrywaną dumą, "pierwszą córą Kościoła", a w jej obrębie najbardziej katolicka była Bretania. Zapraszam na wycieczkę po Bretanii; zwiedzając miejmy przez cały czas w pamięci słowa Lukrecjusza, gdy przywoływał najgorsze kary na najstraszliwszych zbrodniarzy, czyli dręczycieli własnych matek: "Winni żyć w nienawiści i nie móc dzieci płodzić" ("O naturze wszechrzeczy", II: 618).

* * *

Guenin, departament Morbihan, znajduje się tam kaplica pod wezwaniem Notre-Dame-du-Mane-Gwen, a w niej balustrada obramiająca wejście. Balustradę zdobią popiersia kobiet, ujmujących "pełnymi garściami" nagie piersi. Ikonografia chrześcijańska zna oczywiście motyw Marii Panny karmiącej Dzieciątko piersią, jednakże tutaj zwielokrotnionej karmicielce brak Dzieciątka. Gdzie był proboszcz, gdy artysta rzeźbił te postacie rodem wprost z pogańszczyzny?

Saint Jean-Trolimon, departament Finistere-Sud; można tam oglądać w kościele płaskorzeźbę leżącej na łożu Marii Panny, przykrytej prześcieradłem ledwie do pasa. Dzieciątko dziwnie wyrośnięte jak na nowo narodzonego. Ta Notre-Dame bardziej przypomina jakąś starożytną boginię...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2156

Spis treści
Zamów abonament