Szwecja płonie

Aleksander Perski, szef kliniki stresu w Instytucie Medycyny Psychosocjalnej w Sztokholmie

Szwecja płonie

Zmiany w stylu życia i pracy wykrystalizowały nowy fenomen, w którym Szwecja przoduje. Jest nim stres. Według najnowszych badań, siedmiu Szwedów na dziesięciu czuje się zestresowanych. Nowo powstała klinika stresu przy Instytucie Karolińskim, znanym z przyznawania Nagród Nobla w dziedzinie medycyny, ma zaradzić tej chorobie wieku.

Rz: Czy powściągliwi Szwedzi są bardziej narażeni na stres, niż np. Polacy o innym temperamencie,wyładowujący swoje reakcje na zewnątrz?

ALEKSANDER PERSKI: W Szwecji zachodzi gwałtowna zmiana systemowa. Przejście z uregulowanego systemu społecznego, w którym państwo, związki zawodowe i partie polityczne przestają pełnić rolę mecenatu, do zaawansowanego kapitalizmu z globalnymi mechanizmami rynkowymi. Zmienia się również technologia i sposób pracy większości grup społecznych.

Szwecja jest małym krajem i zmiana systemu odbywa się tu szybko w porównaniu z innymi państwami. Dlatego większość Szwedów jest na granicy wytrzymałości, są rozdarci pomiędzy potrzebami a możliwościami przystosowania do nowej sytuacji, wymagającej nowych mechanizmów obronnych. Definicja stresu to właśnie ta różnica między...