Pamiętajcie o Dakocie
Pamiętajcie o Dakocie
JAN TRZCIŃSKI
Pierwszy raz od 112 lat w wyborach prezydenckich w USA może dojść do sytuacji, w której jeden z kandydatów zdobędzie więcej głosów ludności, a mimo to nie zostanie prezydentem. Również pierwszy raz w tym stuleciu, za sprawą licznych nieprawidłowości w liczeniu głosów w stanie Floryda, miesiąc po wyborach nadal nie znamy nazwiska nowego prezydenta. Żaden z tych faktów nie oznacza jednak, że należy poważnie traktować wezwania do likwidacji instytucji Kolegium Elektorskiego.
Odpowiedzialnością za sytuację na Florydzie i w USA obciąża się najczęściej "archaiczny" system elektorski, mogący rzekomo wypaczyć istotę demokratycznych wyborów. Chodzi o to, że obywatele USA nie wybierają prezydenta bezpośrednio, lecz głosują na elektorów -...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta