Dziennik Ustaw z konstytucyjnym błędem
Dziennik Ustaw z konstytucyjnym błędem
PIOTR WINCZOREK
Nie wiadomo, kto i kiedy popełnił błąd. Pewne jest natomiast, że w obiegu są dwie wersje konstytucji z odmiennie sformułowanym art. 93 ust. 1.
Prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego prof. Roman Hauser w artykule "Komputer nie zastąpi Dziennika Ustaw" ( "Rz" z 4 grudnia ) zwrócił uwagę na błędy, jakie mogą popełnić prawnicy, nadmiernie ufając komputerowym zbiorom aktów normatywnych. Zbiory takie niesłychanie ułatwiają życie prawnikom - dotarcie do poszukiwanych tekstów i posługiwanie się nimi. Okazuje się jednak, że czasami zawierają nieścisłości i pomyłki, wynikające z nie dość skrupulatnego przeniesienia na płyty CD lub do Internetu tekstów ogłoszonych w oficjalnych dziennikach promulgacyjnych. Uwagę tę odnieść można również do materiałów normatywnych, których nośnikiem jest papier i słowo drukowane, nie pochodzących z urzędowego źródła. Publikowanie aktów normatywnych i ich zbiorów stało się w ostatnich latach intratnym przedsięwzięciem, w którym uczestniczą liczni nieoficjalni wydawcy.
Zdarza się jednak, że to właśnie Dziennik Ustaw zwiera...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta