Pielęgniarki grożą blokadą granic
Pacjenci opuszczeni na kilka godzin
Pielęgniarki grożą blokadą granic
- Rozmowa: Marek Skarżyński, dyrektor szpitala w Piszu
- Łódź: A czy tu był jakiś strajk?
Oprócz protestów w szpitalach były również pikiety, kilkugodzinna blokada Ministerstwa Zdrowia (na zdjęciu) i zapowiedź, że w najbliższych dniach pielęgniarki zablokują przejścia graniczne.
FOT. PIOTR KOWALCZYK
Miał być strajk generalny, polegający na gremialnym odejściu od łóżek pacjentów na kilka godzin lub bezterminowo. Protest objął ponad połowę szpitali - ocenia Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych. Rząd twierdzi, że w sposób czynny strajkowały siostry w 115 szpitalach, na 770 istniejących. - To dużo - przyznał minister zdrowia Grzegorz Opala, dziękując wszystkim pielęgniarkom, które nie zostawiły chorych.
Białostockie pielęgniarki zapowiadają tymczasem nową formę protestu. - Cały czas tkwi w nas to poczucie, że pacjenci nie są niczemu winni. W czwartek miałyśmy całkowicie odejść od ich łóżek. Zmieniłyśmy jednak koncepcję. Będziemy blokować granice - powiedziała nam Elżbieta Januszewska-Jarosik z podlaskiego regionu Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych.
Oprócz protestów w miejscach pracy (pozostawienie pacjentów bez opieki
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta