Inwestorzy chętni, ale i ostrożni
Inwestorzy chętni, ale i ostrożni
ANITA BŁASZCZAK
Ministerstwo Skarbu Państwa ogłosiło w piątek zaproszenie do kupna nie mniej niż 10 proc. akcji Cefarmu Warszawa. Warszawski Cefarm jest jednym z siedmiu dawnych Przedsiębiorstw Zaopatrzenia Farmaceutycznego, które wciąż pozostają firmami państwowymi. Tymczasem potencjalni inwestorzy są bardziej ostrożni i mniej skłonni do licytowania się cenami za udział w rynku.
- Zainteresowanie, na razie nieoficjalne, naszą firmą jest spore. Będziemy się chyba cieszyć powodzeniem - uważa Ryszard Stysło, prezes warszawskiego Cefarmu, obecnie jednoosobowej spółki skarbu państwa.
Jak wynika ze wstępnych danych, firma, która należy do średniej wielkości hurtowni aptecznych (ok. 2-proc. udział w rynku), zanotowała w ubiegłym roku 17-proc. wzrost przychodów ze sprzedaży (do ok. 190 mln zł) i prawie 3-krotne zwiększenie zysku netto (do 6 mln zł). Jak wyjaśnia prezes Stysło, taką poprawę wyniku netto warszawski Cefarm zawdzięcza restrukturyzacji. Spółka wynegocjowała lepsze warunki umów z dostawcami, wprowadziła outsourcing, racjonalizując zatrudnienie. Liczba pracowników zmniejszyła się z 870 osób na początku 1999 r. do 740 na koniec 2000 r.
Jednak zdaniem prezesa Stysło, szanse wzrostu własnymi siłami...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta