Jeśli masz sumienie...
Jeśli masz sumienie...
Po opuszczeniu Chin w 1988 r. Bei Ling założył "Tendencję", znaczące chińskie pismo literacko-kulturalne. Podczas swej ostatniej podróży do kraju został aresztowany, osądzony i skazany na więzienie. Na skutek międzynarodowej akcji, prowadzonej przez Seamusa Heaneya, Arthura Millera, Nadine Gordimer i Czesława Miłosza, Bei Ling został niespodziewanie uwolniony i wyrzucony z kraju. Poniżej drukujemy fragmenty jego relacji z tego okresu.
Chińskie więzienie jest przerażające. Dzień po dniu oczy, uszy i serce człowieka stają się świadkami zła i przemocy, dokonujących się w bezpośredniej bliskości, od której nie ma ucieczki. Moje uwięzienie nastąpiło niezwykle gwałtownie. Nie przewidziałem, jaką cenę można zapłacić w Chinach za wydawanie niezależnego pisma literackiego. Nie jestem jednak herosem: im jestem starszy, tym chętniej podziwiam bohaterów z innych stron, zamiast iść w ich ślady.
Moją celę stanowił prostokąt o powierzchni trzydziestu kilku metrów kwadratowych. W jednym kącie znajdowały się zlew oraz dziura w podłodze służąca za toaletę, po drugiej stronie umieszczono podest do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta