Koalicyjne podchody
Politycy o dymisji Kołodziejczyka
Koalicyjne podchody
-- Głowa Kołodziejczyka to ostatnie danie obiadu drawskiego, możliwe że dymisja Kołodziejczyka to rewanż za dymisję Pęka -- twierdzi Unia Pracy.
-- Nie chcę nawet dopuścić myśli, że odwołanie Kołodziejczyka może być potraktowane jako odwet za Pęka -- uważa przedstawiciel SLD. UW sądzi, że PSL i SLD robią sobie "kuku". KPN i RdR mówią o koalicyjnych psikusach i złościwościach. SLD nic nie rozumie, PSL jest przekonane, że premier miał swoje powody, BBWR zaś, że powody miał prezydent -- tak politycy na gorąco komentowali sprawę dymisji ministra obrony narodowej.
Jerzy Szmajdziński, SLD, przewodniczący Sejmowej Komisji Obrony Narodowej:
-- Pęk szkodził premierowi, ta dymisja też szkodzi premierowi. W ten sposób traci on możliwość wykonywania swoich konstytucyjnych obowiązków w dziedzinie obronności państwa, ponieważ i nstytucja cywilnego ministra obrony narodowej, instytucja nie konkretna osoba, została wyraźnie zdeprecjonowana. Dlatego stanowisko premiera jest zdumiewające. Posłowie z Sejmowej Komisji Obrony Narodowej prosili rząd, by dokonał oceny "sytuacji drawskiej" i u stosunkował się do raportu komisji. To "ustosunkowanie się" przybrało formę najbardziej spektakularną i radykalą, jaką moża sobie wyobrazić: premier w ogóle nie podzielił...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta