Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Omówienia

27 kwietnia 2001 | Kultura | DK
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

  • Piątek
  • Sobota
  • Niedziela
  • Poniedziałek
  • Wtorek
  • Środa
  • Czwartek PIĄTEK

    Wspaniała kreacja Robina Williamsa Good morning, Vietnam

    Robin Williams i Forest Whitaker

    (C) AKPA

    - Good morning, Vietnam! - słowa codziennego powitania amerykańskich żołnierzy przez dyżurnego spikera rozgłośni US Army w Sajgonie w czasie amerykańsko-wietnamskiej wojny w 1987 r. stały się tytułem interesującego filmu Barry'ego Levinsona.

    "Good morning, Vietnam" odbiega od wcześniejszych sposobów przedstawiania wojny wietnamskiej. To komediodramat, ocierający się chwilami o groteskę, o jednoznacznym przesłaniu: wrażliwa, samodzielnie myśląca jednostka nigdy nie znajdzie swego miejsca w strukturach wymuszonych tępym, wojskowym drylem, zamkniętymi punktami regulaminu.

    Bohater - sympatyczny spiker, a właściwie disc jockey, szeregowiec Adrian Cronauer (postać autentyczna) pewnego marcowego dnia 1965 r. zasiada przed mikrofonem rozgłośni w Sajgonie, by zacząć swój show. Receptę ma prostą: dużo rockowej muzyki (dotąd nieakceptowanej przez dowództwo), masa raczej niewybrednych dowcipów, a między nimi od niechcenia wplatane bieżące informacje. Sposobem interpretacji podważające sens amerykańskiej obecności i interwencji zbrojnej.

    To film jednego aktora - Robina Williamsa.

  • ...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2301

Spis treści
Zamów abonament