Parlament i pieniądze
Parlament i pieniądze
Parlamentarzyści z partii byłego prezydenta Peru, Alberto Fujimoriego, który przebywa na przymusowej emigracji, domagali się, aby w związku z utratą przez nich mandatów poselskich, otrzymali odszkodowania. Nie dostali ich.
Jednakże kilku kiedyś bliskich Fujimoriemu polityków pozostało w parlamencie i zostali zaprzysiężeni. Jeden z nich, składając przysięgę, nie pozostawił wątpliwości, dlaczego chciał wejść do Kongresu. Zamiast powiedzieć, że robi to "Dla Boga i Ojczyzny", powiedział, że "Dla Boga i forsy".
Wcześniej tylko podejrzewano, ale nie było namacalnych dowodów, że ten sam deputowany wziął 15 tys. dolarów za przejście na stronę ówczesnej opozycji. D. W.