Taworski, człek zacny...
JANUSZ SZUBER
Jego pamflet "Przeciw poetom", dołączony do pierwszego tomu "Dziennika", studiowanego w nabożnym skupieniu przez licealistę, miał dla mnie wtedy, jak wszystko, co wyszło spod jego pióra, rangę objawienia i niewątpliwie wywarł silny wpływ na przyszłego wierszopisa. Gombrowicz - dla mojego pokolenia, ale przecież nie tylko mojego, postać i dzieło szczególnie ważne, czytany wielokrotnie w wydaniach krajowych z okresu odwilży popaździernikowej, później dostępny jedynie w przemycanych z Paryża książkach Instytutu Literackiego czy wreszcie w edycjach drugiego obiegu. Jednym z takich dzieł nieosiągalnych oficjalnie w PRL-u była książka występująca pod paroma tytułami: Witold Gombrowicz "Entretiens avec Dominique de Roux", Dominique de Roux "Rozmowy z Gombrowiczem", Witold Gombrowicz "Testament", z kolei w wydaniu krakowskiego Wydawnictwa Literackiego, uzupełniona garścią zapisów z "Dziennika", a więc tak jak w pierwodruku w zeszytach "Kultury", stanowiąca tom X "Dzieł" Witolda Gombrowicza pt. "Dziennik 1967-1969".
Nie od rzeczy będzie wspomnieć tu, że badacze i edytorzy są raczej zgodni, iż owe rozmowy - od początku do końca - napisał sam Gombrowicz, który parokrotnie (po hiszpańsku i po polsku) przeprowadzał wywiady z samym sobą, uważając siebie,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta