Katastrofa polskiego autobusu
Polski autobus, jadący z Rzeszowa do Włoch, rozbił się wczoraj o godzinie 19.30 na autostradzie koło Nowego Miasta nad Wagiem w środkowej Słowacji.
Według rzeczniczki Komendy Wojewódzkiej Policji w Trenczynie Lenki Buszkovej jedna osoba poniosła śmierć, pięć jest ciężko rannych, a szesnaście odniosło lżejsze obrażenia.
Autobus "Neoplan", obsługujący regularną linię Polska - Włochy, o godzinie 19.30 z nieustalonych przyczyn zjechał z autostrady, wpadł do rowu i przewrócił się na dach.
Na miejsce katastrofy wysłano wszystkie karetki ze szpitali w Nowym Mieście i Trenczynie. Akcja ratunkowa trwała kilka godzin. Ratownicy musieli przede wszystkim wyswobodzić pasażerów ze zmiażdżonego wraku. Nie wiadomo, czy przyczyną wypadku był zły stan techniczny pojazdu, czy też kierowca usnął za kierownicą.
Andrzej Niewiadowski z Bratysławy