Czas dla Wschodu
Rozszerzanie Unii Europejskiej
Czas dla Wschodu
"Norwegia miała swoją szansę i o drzuciła ją. Tym krajem nie będziemy się już zajmować. Teraz przyszedł czas na powiększenie Unii Europejskiej o kraje Wschodu. Mam na myśli Grupę Wyszehradzką" -- powiedział Nico Weghter, rzecznik Hansa van den Broeka, który w o kresie przewodnictwa Jacquesa Santera będzie odpowiadał m. i n. za sprawy Europy Wschodniej. Wegther w yjaśnił również, że jako realny termin przyjęcia naszej czwórki do Unii Europejskiej widzi rok 1999. Jego szef tego samego dnia dodał do tej wypowiedzi, że "Unia ma już i trasę, i terminarz dla Europy Środkowej i Wschodniej". "Terminarza" brakowało jeszcze dwa tygodnie wcześniej. Polska i Węgry złożyły już wnioski członkowskie. Czechy -- jak uważa Weghter -- zdecydują się na to najpóźniej w roku 1996.
Zimny prysznic nie zaszkodzi
Van den Broek uważany jest w Brukseli za zwolennika "zimnego wychowu" Europy Środkowej. Holandia, wraz z pozostałymi krajami Belneluxu, należy do zwolenników raczej "pogłębiania" niż "rozszerzania" Wspólnoty. Sir Leon Brittan, był zwolennikiem UE "luźnej", gdzie znalazłoby się miejsce tak dla gospodarczych prymusów, jak i dla takich -- które jak Grecja -- mają kłopoty. Niewykluczone więc, że przy problemach,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta