Politycy chowają głowy w piasek
Politycy chowają głowy w piasek
FOT. JAKUB OSTAŁOWSKI
Które wydarzenie kampanii wyborczej przykuło pana uwagę?
PAWEŁ ŚPIEWAK: Żadne. Kampania już się zakończyła, i to nim się na dobre rozpoczęła.
Jak to się zakończyła?
W tym sensie, że żaden apel polityczny, żadne kampanijne wystąpienie nie zmienia układu głosów. Poparcie dla poszczególnych ugrupowań w zasadzie nie zmieniło się od kilku miesięcy. Tak informują badania socjologiczne. Mam wrażenie, że wybór tej, a nie innej partii jest w dużym stopniu niezależny od programów, od tego, co politycy głoszą.
To od czego zależy? Może od wyglądu liderów?
Jest to rzeczywiście tajemnicza sprawa. Kiedy przegląda się badania socjologiczne poparcia dla poszczególnych idei - takich jak bezpłatne szkolnictwo, służba zdrowia, opieka państwa nad najsłabszymi - okazuje się, że 90 procent obywateli te wszystkie idee popiera. Czyli w najważniejszych sprawach Polacy mają poglądy dość podobne - a mimo to różnią się, jeśli chodzi o wybór partii, na którą chcą głosować.
Jakie są powody tych różnych partyjnych wyborów?
Znacznie łatwiej powiedzieć, jakie sprawy nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta