Modelka na miarę asystentki
Modelka na miarę asystentki
Ogłoszenia o pracę to niezmiernie interesująca lektura. Wiele z nich można wyczytać o potencjalnym pracodawcy. W ubiegłym tygodniu pewna warszawska firma szukała np. asystentki prezesa zarządu. Firma oczekuje, że kandydatka będzie miała nie więcej niż 29 lat, wysoką kulturę osobistą, zna angielski, obsługuje komputer, jeździ samochodem i jest dyspozycyjna. Firma odpowie jedynie na wybrane oferty. Jest też jeszcze jeden - najważniejszy warunek. Kandydatka musi być... modelką. W tej wyczerpującej ofercie zabrakło jednej informacji: jakimi zaletami szczyci się prezes?
A. F. T.