Co utrudnia handel ziemią
Jerzy Dobrowolski, ekspert w firmie Healey & Baker
Co utrudnia handel ziemią
Rz: Czy podaż działek komercyjnych w Polsce rośnie?
JERZY DOBROWOLSKI: Tak, i to bardzo szybko. Władze lokalne od pewnego czasu dostrzegły, że sprzedaż gruntów, np. kiepskich ziem rolnych, pod obiekty przemysłowe, handlowe i biurowce to może być dobry interes i zmieniają plany zagospodarowania przestrzennego pod tym kątem. Dużo ziemi wystawia na sprzedaż Agencja Własności Rolnej Skarbu Państwa oraz Agencja Mienia Wojskowego. Wiele terenów oferują firmy, które kupiły wielkie zakłady przemysłowe i teraz pozbywają się zbędnych gruntów. Są to często place wyjątkowo atrakcyjnie zlokalizowane w dzielnicach sąsiadujących z centrami miast.
Jedynie podaż terenów w centrach miast nie rośnie, a przeciwnie, raczej się kurczy. Takich działek jest coraz mniej. Być może z czasem przybędą nowe tereny po wyburzeniach. Tak się dzieje w miastach krajów europejskich. U nas to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta