Numer ratunkowy: 911
Numer ratunkowy: 911
Po zamachu na World Trade Center Milton Glaser dodał do plakatu swego autorstwa czarną plamę na sercu
FOT. (C) EPA
JOANNA ROSTROPOWICZ-CLARK
- Patrz - mówię znad "New York Timesa" do mojego syna Jasia - znaleźli faceta, który 30 lat temu porwał samolot z Ontario na Kubę. Nauczyciel z Mount Vernon, ciekawa historia.
Jest wtorek, ósma rano. Jaś po kolejnej nieprzespanej nocy bierze sportową część gazety i idzie do swojego pokoju. - Nie budź mnie przed dwunastą, choćby się waliło i paliło. Mam pięć godzin do wyjazdu do Nowego Jorku...
O dziewiątej słyszę w sekretarce jego telefonu krzyk: - Włącz telewizor! Samolot uderzył w World Trade Center. Niewiarygodne!
Po chwili już razem stoimy przed telewizorem. Druga wieża. Jeszcze stoją w płomieniach. Już nie. Już koniec. Przewrócony ambulans, grupa biegnących z teczkami w rękach osmalonych mężczyzn, nieruchomo stercząca z rumowiska drabina strażacka. Jaś półprzytomnie powtarza: - Chrystian, Chrystian...
Pytam, czy Chrystian, jeden z jego najbliższych przyjaciół, tam pracował. Nie, jest strażakiem. Przyjęli go trzy miesiące temu do brygady w Brooklynie, tuż obok...
Pentagon! Waszyngton. W Waszyngtonie jest mój starszy syn Tomek, z żoną i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta