![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Zgodnie z rasistowską logiką za przewiny białych odpowiadają wszyscy biali
Kiedy Europa przeprasza
BRONISŁAW WILDSTEIN
Światowa Konferencja przeciw Rasizmowi ONZ w Durbanie zakończyła się 9 września kompromisem i prawie wszyscy wydawali się zadowoleni z jej efektów. Przy bliższym przyjrzeniu się można jednak powziąć przekonanie, że w istocie popiera ona zjawiska, przeciwko którym oficjalnie z całą mocą protestuje. Chodzi o akt przeprosin za niewolnictwo i kolonializm, który znajduje się w deklaracji końcowej Konferencji. - Oznacza to, że Europa przeprasza Afrykę - zgodził się rzecznik MSZ Belgii, która przewodniczy właśnie UE. - Pierwszy raz Zachód przyznaje się do wyrządzonej nam krzywdy - cieszą się afrykańscy politycy. Tymczasem przyjęcie takiego stanowiska jest przejawem rasizmu właśnie. To, że rasizm ten jest instrumentem realizacji najrozmaitszych interesów, zmienia niewiele. Rasizm u swoich wyznawców zwykle łączył się z interesem.
Czym jest rasizm
Rasizm jest determinizmem, który uznaje, że człowiek określony jest głównie przez swoją rasową przynależność. Przeciwnicy rasizmu przyjmują, że cechy rasowe są nieistotne w odniesieniu do natury człowieka, jego cech charakterologicznych i wolności, a więc zdolności do autokreacji. Rasa nie powinna wpływać na traktowanie człowieka.
Martin Luther...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
