Szybkie wyzwolenie
- Kandahar: Pod płaszczem proroka
- Koniec Talibów - komentarz Szybkie wyzwolenie
Żołnierz Sojuszu Północnego stoi przy kolumnie rosyjskich ciężarówek wjeżdżających do Kabulu. Rosyjscy wojskowi pojawili się w stolicy Afganistanu po raz pierwszy od 12 lat, tj. od czasu wyprowadzenia wojsk radzieckich w 1989 roku po nieudanej interwencji w tym kraju.
(C) EPA
Po 49 dniach bombardowań Amerykanie rozpoczęli wczoraj nowy etap wojny w Afganistanie. Po raz pierwszy od początku nalotów do akcji ruszyły amerykańskie siły lądowe. - Wojna wkracza w niebezpieczną fazę - oznajmił prezydent George W. Bush, ostrzegając, że teraz już należy poważnie liczyć się z możliwością ofiar wśród żołnierzy. W poniedziałek ostatecznie padł Kunduz i Spin Boldak na granicy z Pakistanem. Talibowie kontrolują już tylko niewielki skrawek południowego Afganistanu.
Prezydent wypowiadał się w Białym Domu przy okazji witania dwóch Amerykanek, pracownic organizacji humanitarnej Shelter Now, które ostatnio zostały uwolnione przez Talibów. Operacja, według niego, staje się niebezpieczna, ponieważ teraz już żołnierze zajmą się bezpośrednio
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta