Wielki pożar w Phnom Penh
Wielki pożar w Phnom Penh
(C) EPA
Setki mieszkańców kambodżańskiej stolicy uciekały przed pożarem, który wybuchł wczoraj z niewiadomych przyczyn w ubogiej dzielnicy. Znajdowało się tam około 2400 baraków i budek nielegalnie wzniesionych przez biedotę. Około tysiąca z nich pochłonął ogień, podsycany przez eksplozje butli z gazem. Wiatr utrudniał strażakom walkę z płomieniami. Istniało niebezpieczeństwo, że ogień przeniesie się na sąsiednie dzielnice. Zagrożona była między innymi ambasada Rosji. Do obrony tej placówki przed płomieniami wysłano trzy wozy strażackie. Nie wiadomo, czy w pożarze ktoś zginął. Siedem osób zostało rannych. MT-O, AFP