Cudzoziemcy i polscy ziemianie
Cudzoziemcy i polscy ziemianie
Zapowiedzi ustępstw przy sprzedaży ziemi cudzoziemcom po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej nie przestają niepokoić opinii publicznej. Zwrócę uwagę na jeszcze jeden aspekt tej sprawy o skandalicznym wymiarze. Wiąże się pośrednio z prawem cudzoziemców do kupna ziemi, po trzyletniej dzierżawie, połączonym z obowiązkiem osobistej uprawy, czyli osiedlenia się na miejscu. Na ziemiach zachodnich niektóre majątki z byłych PGR są już od wielu lat dzierżawione z udziałem potomków byłych właścicieli niemieckich.
Gospodarka prowadzona jest tu na wysokim poziomie i przynosi duże zyski, a pracownicy są dobrze wynagradzani. Wszystko wskazuje więc na to, że wkrótce niemieccy ziemianie będą mogli powrócić na stałe do swoich posiadłości. Ten los nie jest pisany polskim, zubożałym po latach prześladowań klasowych, ziemianom, którym odmawia się, w ich własnej ojczyźnie, zwrotu ziemi zrabowanej przez komunistyczne rządy.
Janusz Gołaski, Poznań