![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Może wydzierżawić?
Może wydzierżawić?
Umowy serwisowe i naprawcze (nazywane w Europie contract hire) szybko zdobywają popularność wśród zachodnich przewoźników. W 1997 roku Fraikin, największe w Europie przedsiębiorstwo oferujące takie umowy, miał flotę liczącą 19 400 pojazdów, z czego 9800 należało do klasy średniej i ciężkiej o DMC powyżej 6 t. W 2001 roku największa flota liczyła już 30 300 pojazdów, z czego 13 600 o DMC powyżej 6 t.
Popularność tego typu umów wynika z wielu powodów. Zamiast jednorazowej inwestycji w sprzęt na poziomie 200 000 DM za zestaw przewoźnik płaci za dzierżawę np. 2000 marek miesięcznie. Wolne środki może zainwestować w inne przedsięwzięcia. Tymczasem jak wylicza CharterWay (spółka DaimlerChrysler Services i DaimlerChrysler Pojazdy Użytkowe) zakup pojazdu to tylko 15 proc. kosztów, jakie wynikają w okresie 3-letniej eksploatacji pojazdu ciężarowego. Pozostałe 85 proc. to koszty eksploatacji, uposażenia kierowcy, napraw i ubezpieczenia. Firma podpisująca umowę z usługobiorcą zobowiązuje się do zapewnienia serwisu (w ramach umowy serwisowej) lub utrzymania pojazdu w ruchu (w ramach umowy serwisowo-naprawczej) za stałą ratę. W ten sposób przewoźnik łatwo jest w stanie ocenić...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
