Z garażu na salony
Sukces w biznesie zaczyna się od dobrego pomysłu
Z garażu na salony
Potęga światowego przemysłu firma Microsoft zrodziła się w garażu. I można by traktować tę historię jak część amerykańskiego mitu, gdyby nie krajowe firmy, które również zaczynały od takiej produkcji, a dziś z powodzeniem funkcjonują na rynku.
W taki sposób rozpoczynał koszaliński Kospel. W 1990 r. uruchomił produkcję elektrycznych podgrzewaczy do wody. - W tym czasie takie urządzenia ludzie sprowadzali z Niemiec. Nikt w Polsce ich nie produkował, tymczasem ich konstrukcja nie jest skomplikowana - mówi Krzysztof Łukasik, prezes firmy. - Ponieważ jestem inżynierem, skonstruowałem podobny do niemieckich podgrzewacz i uruchomiłem produkcję.
Początkowo urządzenia te składane były w garażu, a całą firmę tworzyło pięć osób. - Osobiście jeździłem po okolicznych budowach i zachęcałem ludzi do zainstalowania w powstających domach naszych podgrzewaczy - mówi Łukasik. Pierwsze modele były niestety bardzo awaryjne. W udoskonaleniu ich pomagały wszystkie uwagi i reklamacje klientów. W 1992 r. właściciele Kospela wymyślili nowatorski jak na owe czasy model elektrycznego kotła...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)