Fałszywy obraz stosunków rosyjsko-polskich?
Do redakcji
Fałszywy obraz stosunków rosyjsko-polskich?
Artykuł Kazimierza Dziewanowskiego w "Rzeczpospolitej" z 8 grudnia br. (numer 285) i przedstawiona w nim interpretacja stosunków rosyjsko-polskich i polityki Rosji wobec Polski wymaga odpowiedzi. Jest w nim bowiem wiele nieścisłości, przeinaczeń, a czasem po prostu fałszywych stwierdzeń.
Mówiąc o pozytywach w stosunkach rosyjsko-polskich w ostatnich trzech latach autor przytacza tylko dwa fakty. Po pierwsze, chodzi o zawarcie porozumienia o wycofaniu wojsk z Polski i jego realizację, a po drugie, o wyjaśnienia tragedii katyńskiej.
W rzeczywistości pozytywnych faktów w stosunkach rosyjsko-polskich było znacznie więcej. Przypomnijmy podpisanie przez prezydentów obydwu państw traktatu o przyjaznej i dobrosąsiedzkiej współpracy, najważniejszego dla obu stron dokumentu politycznego, oraz ponad 35 innych umów i porozumień, które razem stanowią solidną i nowoczesną podstawę prawną współpracy w nowych warunkach. Nawiasem mówiąc, w porównaniu z i nnymi krajami Europy Środkowej, Rosja i Polska mają najwięcej takich dokumentów. Dzięki temu już dzisiaj obserwujemy ożywienie kontaktów w dziedzinie kultury, nauki, o światy, ochrony zdrowia, etc.
Kilka dni temu Rada Federacji i Duma Państwowa ratyfikowały Układ o handlu i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta