Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Był w tym palec boży

15 grudnia 1994 | Kultura | BG

Był w tym palec boży

Rozmowa z Anną Dymną

Niedawno o trzymała pani nagrodę im. Aleksandra Z elwerowicza miesięcznika "Teatr" za rolę Molly w spektaklu telewizyjnym "Palec Boży", wyreżyserowanym przez Teresę Kotlarczyk oraz za rolę Podstoliny w "Zemście" Fredry w reżyserii Olgi Lipińskiej. Co to znaczy dla aktora być wyróżnionym?

Rzeczywiście, ten i poprzedni rok obfitował w moim życiu w nagrody. Niektórzy koledzy mówią: "Obsypało cię tymi nagrodami, jakbyś miała wietrzną ospę". W 1993 r. w Gdańsku otrzymałam nagrodę za rolę w filmie "Tylko strach" Barbary Sass, potem nagrodę za najlepszą rolę telewizyjną, za Molly w "Palcu Bożym" Erskine'a Caldwella, a teraz nagrodę Zelwerowicza. Bardzo miło jest być nagradzanym, zwłaszcza że wcześniej komisje nie zauważały mnie tak często. Miło jest, gdy ludzie mogą być ze mnie dumni, gdy otrzymuję gratulacje od kolegów z teatru, dostarczam radości osobom, które zrobiły ze mną spektakle. .. .To jest o tyle jeszcze ważne, że nad niektórymi rolami naprawdę mocno się napracowałam. Myślę szczególnie o spektaklu "Palec Boży". Nagrywaliśmy go przez 11 dni, spędzając na planie często po 20 godzin.

Dlaczego właśnie pani z agrała rolę Molly?

Rzeczywiście był w tym palec boży. Dokładnie dwa lata temu w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 349

Spis treści
Zamów abonament