Polska zasłużyła na pojednanie
Polska zasłużyła na pojednanie
FOT. PIOTR KOWALCZYK
ALEKSANDER KWAŚNIEWSKI
To wystąpienie jest dla mnie bardzo ważne i bardzo trudne zarazem. Jestem politykiem, który zawsze mówił, że trzeba wybierać przyszłość, trzeba myśleć o jutrze. Jednak moje doświadczenie polityczne - sześć lat prezydentury, a szczególnie doświadczenie mijającego roku - pokazało, że od przeszłości nie da się uciec. Prędzej czy później nas dogoni. Z historii trzeba wyciągać wnioski. Trzeba wobec niej zachować należyte zrozumienie i wrażliwość. Te słowa - bardzo osobiste - dedykuję wszystkim politykom, którzy działają tu i teraz. (...)
Pamiętamy entuzjazm i nadzieje, jakie wyzwolił sierpień 1980 roku. Wolność, swoboda słowa, solidarność międzyludzka, budząca się świadomość społeczeństwa obywatelskiego. Pamiętamy również, że pod koniec 1981 roku Polaków uczestniczących w życiu publicznym różniło coraz więcej. Stosunek do władzy, do wolności i praw obywatelskich, do sprawiedliwości społecznej. Różnie też pojmowaliśmy suwerenność państwa, gdzie indziej widzieliśmy przyjaciół i wrogów. W jednym tylko byliśmy chyba zgodni: żyło się coraz trudniej, gospodarka chyliła się ku upadkowi, państwo było w stanie rozkładu.
To wszystko...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta