Europa na rozdrożu
Europa na rozdrożu
JĘDRZEJ BIELECKI
Z LAEKEN
Europa na rozdrożu" - tak rozpoczyna się projekt deklaracji o reformie Unii Europejskiej, jaki spotykającym się dziś w Laeken przywódcom "15" przedłoży premier Belgii Guy Verhofstadt. Jedna droga prowadzi do wzmocnienia wspólnoty, ale kosztem ograniczenia suwerenności państw członkowskich. Druga zapewnia stolicom obecne prerogatywy, ale może zakończyć się paraliżem Unii, gdy będzie liczyła 25 i więcej członków.
System działania Unii praktycznie się nie zmienił od 1957 roku, gdy liczyła zaledwie 6 krajów, a jej kompetencje były niezwykle skromne. Teraz państw jest 15, a uprawnienia Brukseli dosięgają w mniejszym lub większym stopniu niemal wszystkich dziedzin polityki i gospodarki. Kolejne próby reform, jak ta z Maastrichtu w 1991 roku czy Amsterdamu w 1997 roku, dały tylko ograniczone efekty. Spotykający się równo rok temu w Nicei przywódcy "15" dokonali kosmetycznych zmian, bo interesy narodowe okazały się zbyt silne. Obiecali jednak, że w Laeken rozpoczną "autentyczną" reformę.
Tym razem szanse na zasadniczą zmianę są większe. Są ku temu dwa powody; w tych dniach obywatele Unii zaczną...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta