Bankierzy z Frankfurtu
Bankierzy z Frankfurtu
Pierwszym przewodniczącym EBC został były prezes banku centralnego Holandii Wim Duisenberg (na zdjęciu)
Pełna nazwa eurolandu brzmi - unia gospodarcza i walutowa (EMU). Złośliwi twierdzą, że powinno się mówić raczej o samej unii walutowej, bo znacznie większe są zasługi banku we wprowadzaniu euro niż w kreowaniu wspólnej polityki gospodarczej. W strefie euro niemal niepodzielną władzę ma Europejski Bank Centralny z siedzibą we Frankfurcie i kilku znanych bankierów z prezesem EBC, Holendrem Wimem Duisenbergiem, jego zastępcą - Francuzem Christianem Noyet oraz głównym ekonomistą - Niemcem Otmarem Issingiem.
Kompetencjom EBC nie dorównuje żaden bank centralny świata. Amerykańska Rezerwa Federalna decyduje o polityce pieniężnej wobec podobnej liczby obywateli (niemal 300 mln) i nieco większym dochodzie narodowym niż ma euroland, jednak stopień jej uzależnienia od władz politycznych jest dużo większy.
Wzorem Bundesbank
Duże kompetencje EBC to cena, jaką Niemcy kazały sobie zapłacić za zgodę na porzucenie marki. Status EBC jest wzorowany na niemieckim banku centralnym, ale przyznano mu daleko większe uprawnienia. Niemcy tłumaczyli, że europejskim władzom monetarnym zajmie dużo czasu zdobycie reputacji porównywalnej do Bundesbanku. A Europa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta