Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wandale w Kongresie i Różowym Domu

31 grudnia 2001 | Świat | MT RM

Argentyna Protesty i zamieszki w stolicy i na prowincji - Gabinet podał się do dymisji - Nie będzie trzeciej waluty

Wandale w Kongresie i Różowym Domu

Czas trudnych decyzji - komentarz

MAŁGORZATA TRYC-OSTROWSKA

Z BUENOS AIRES

Dwunastu policjantów rannych, ponad trzydzieści osób aresztowanych, zdewastowane pomieszczenia w pałacu prezydenckim i siedzibie Kongresu, rozbite szyby sklepów, podpalenia, grabieże - do Buenos Aires powróciła podczas minionego weekendu przemoc. Demonstracje spokojnych, przyzwoitych ludzi, protestujących przeciwko ograniczaniu ich prawa do swobodnego dysponowania własnymi oszczędnościami, upokarzającym kolejkom pod bankami i obecności w nowym rządzie skompromitowanych polityków, przerodziły się w sobotę nad ranem w groźne zamieszki.

Tak jak dziesięć dnia temu zaczęło się niewinnie. W piątek, późnym wieczorem, w Buenos Aires ludzie zaczęli wychodzić całymi rodzinami przed domy. Niektórzy odebrali wcześniej listy elektroniczne z wiadomością, że tej nocy będzie protest. Wzięli więc ze sobą garnki, pokrywki, patelnie, metalowe puszki, warząchwie, łyżki, plastikowe butelki, gwizdki, trąbki i flagi. Łączyli się w grupki, schodzili z chodników na jezdnię i maszerowali w kierunku pobliskich placów. Bębnienie w garnki (cacelorazo) zwabiło na ulicę mieszkańców...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2507

Spis treści

Wojna z terroryzmem

Zamów abonament