Coś miłego i niedrogiego
Coś miłego i niedrogiego
Kto zamierza swoich bliskich obdarować pod choinkę sztuką współczesną, może to zrobić całkiem tanio. Oczywiście uwaga ta nie dotyczy prac renomowanych twórców, natomiast można zaryzykować bądź kupno drobnego przedmiotu sygnowanego znanym nazwiskiem, bądź -- i dotyczy to przede wszystkim grafiki -- kupno prac artystów młodego i najmłodszego pokolenia.
Dokonując takiej i nwestycji, w mniejszym stopniu należy kierować się tym, że nazwisko jest całkiem nowe na rynku, bo dzieła twórców należących do czołówki nie są na przeciętną kieszeń (rzadko można je kupić poniżej 10-15 mln zł) , po wtóre nie można zapominać, że obecnie historyczne, największe nazwiska też stanowiły ryzyko dla marszandów i kolekcjonerów. Gdyby jednak nie o ni, ludzie w rodzaju I wana Morozowa, Siergieja Szuszkina, Gertrudy i Leo Steinów czy marszandów takich jak Vollard i Kahnweiler, losy awangardy początków XX w. z Picassem na czele mogłyby się bardzo różnie ułożyć. Oni też kupowali -- uznane później za wielkie i warte majątek -- prace za 150-200 franków. Fortunę samego Picassa o szacowano po jego śmierci na miliard dwieście milionów franków.
To natomiast, na co warto zwrócić uwagę, to: gdzie się kupuje. Rzecz oczywista -- jeśli ktoś uzna, że w jego pojęciu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta