Gdzie są granice Europy?
Polemiki
Gdzie są granice Europy?
W obiegowej opinii zróżnicowana ponad miarę polska klasa polityczna w jednej przynajmniej kwestii zachowuje wspólnotę poglądów: zachodniego kierunku polityki zagranicznej. Lektura dyskusji opublikowanej w ostatnim numerze "Polityki" ("Rozmowa o Europie", "Polityka" nr 51) każe tę pewność opatrzyć dużym znakiem zapytania.
Na zaproszenie tygodnika trzech byłych szefów rządów Niemiec i Polski -- Helmut Schmidt, Mieczysław Rakowski i Tadeusz Mazowiecki -- debatowało nad przyszłością kontynentu. Nad rozmową, którą chyba nieprzypadkowo opublikowano w okolicach 13 grudnia, unosi się jednak cień, niezupełnie jeszcze minionej, epoki pojałtańskiej. Polityczny rodowód Schmidta i Rakowskiego wywodzi się z lat 70. , pewno dlatego używają oni pojęć i kategorii z tamtej epoki. Wprost odwołał się do doświadczeń realpolitik dawny przywódca SPD. W 1981 roku Schmidt, jako kanclerz RFN, właśnie w imię politycznego realizmu poparł wprowadzenie stanu w ojennego w Polsce, oświadczając, "że głęboko żałuje, iż to jednak było konieczne". Fakt, że słowa te wypowiedział w Berlinie wschodnim, jako gość Ericha Honeckera, nadał im głębszy sens, był dobitnym potwierdzeniem podziału Europy. Po...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta