Afgański mudżahedin wyjechał z Iranu
Afgański przywódca Gulbuddin Hekmatiar opuścił Iran w nieznanym kierunku po tym, jak nazwał tymczasowy rząd Afganistanu "marionetkowym reżimem" i zagroził, że jego bojownicy są gotowi do wyrzucenia z kraju obcych wojsk. Hekmatiar zbiegł do Iranu w 1996 roku, gdy Talibowie zajęli Kabul. Iran przez lata popierał mudżahedinów w walce z talibanem. Wrogość Hekmatiara do rządu Hamida Karzaja wywołała jednak obawy, że watażka może przeszkodzić procesowi pokojowemu w zniszczonym wojną Afganistanie. Irańskie władze, którym zależy na dobrych stosunkach z rządem Karzaja, zamknęły w ubiegłym miesiącu biura Partii Islamskiej (Hezb-i Islami) Hekmatiara i poprosiły mudżahedina o opuszczenie kraju. (Reuters)