Wojna religijna w Indiach
Prawie 300 ofiar zamieszek
Wojna religijna w Indiach
GOŚĆ "RZECZPOPOLITEJ", Maria Krzysztof Byrski, profesor Indologii w Instytucie Orientalistyki UW: Niepokój Hindusów
Policja usiłuje powstrzymać członków ekstremistycznej organizacji Wiszwa Hindu Pariszad grożących muzułmanom
(C) AP
Co najmniej 290 osób zginęło w największych od 10 lat zamieszkach na tle religijnym w Indiach. Władze wysłały do wschodniego stanu Gudżarat tysiące żołnierzy, by położyć kres rozlewowi krwi. Obowiązuje godzina policyjna.
Zamieszki wybuchły po środowym ataku tłumu muzułmanów na pociąg, którym podróżowali członkowie skrajnej hinduistycznej organizacji Wiszwa Hindu Pariszad. Wracali z Ajodhji w stanie Uttar Pradesz, gdzie hinduscy ekstremiści zamierzają rozpocząć budowę świątyni mitycznego boga Ramy na miejscu zniszczonego meczetu. W podpalonym pociągu zginęło 58 osób, w tym 25 kobiet i 14 dzieci.
W odwecie wyznawcy hinduizmu zorganizowali pogromy muzułmanów....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta