Zmierzch bogów
Zmierzch bogów
Właśnie w piątek Montserrat Caball? obchodziła 69. urodziny, a niedawno zadebiutowała w nowej roli: jednej z żon Henryka VIII. W tym samym czasie młodszy od niej o dwa lata Luciano Pavarotti śpiewał Cavaradossiego, a jego rówieśniczka i przyjaciółka Mirella Freni w lipcu wystąpi jako Joanna d'Arc.
Można się zastanawiać, dokąd sięgają granice operowej konwencji, pozwalającej wierzyć w prawdziwość kreowanych przez śpiewaków postaci. Można współczuć podstarzałym gwiazdom, niepotrafiącym zejść ze sceny oraz widzom oglądającym śpiewające legendy. Ale jednak kiedy przestaną śpiewać artyści tej miary, jak Caball?, Freni czy Pavarotti, skończy się pewna epoka. My to też znamy. W niedawnym wznowieniu "Turandot" Pucciniego w Operze Narodowej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta