1 maja w Oxfordzie
1 maja w Oxfordzie
Zdjęcia
ZDJĘCIA GRZEGORZ GAŁĘZIA, TEKST GRZEGORZ GAŁĘZIA I PAWEŁ SMOGORZEWSKI
Nie ulega żadnej wątpliwości - najbardziej konserwatywnym miastem w kultywującej obyczaje Anglii jest, i pewnie długo jeszcze pozostanie, Oxford.
Na tutejszym uniwersytecie wciąż oficjalnym językiem jest łacina, a studenci, mimo postępującej laicyzacji życia społecznego, przed każdym wspólnym posiłkiem odmawiają modlitwę. Podczas akademickich uroczystości każdy jej uczestnik zobowiązany jest do przywdziania togi. Na żaden bal mężczyzna nie zostanie wpuszczony bez fraka, a kobieta w innej niż wieczorowa sukni.
Jest jednak jeden dzień w roku, kiedy wszelkie te zasady idą w kąt, a dostojny i nobliwy Oxford zamienia się w rozszalałą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta