![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Duże zainteresowanie żeglugą Ostródzko-Elbląską
Na kanale Ostródzko-Elbląskim ruszyła żegluga śródlądowa. Podczas majowego długiego weekendu z unikatowej na skalę europejską trasy wodnej postanowiło skorzystać wielu turystów.
Trasa jest niezwykle atrakcyjna, ale koszt rejsu jest niemały. Za osobę trzeba zapłacić 80 zł.
- Rejs nie jest jednak krótki, bo trwa 11 godzin. Zaczynając podróż od jeziora Drwęckiego w Ostródzie, płyniemy przez dwie śluzy, kolejno jeziora Dudzkie i Ilińskie, ale chyba najciekawsze są pochylnie w Buczyńcu i jezioro Drużno - zachwalał trasę wicedyrektor żeglugi Marek Popławski.
Na ostatnim z jezior wymienionych przez Popławskiego - Drużnie - turyści mogą ujrzeć rzadkie gatunki ptaków np. orła bielika.
Z Ostródy statki wypływają o godz. 8, a do portu w Elblągu przybijają około godz. 21. Przed wyruszeniem na taką wycieczkę trzeba jednak pamiętać, że rejs powrotny do Ostródy organizowany jest dopiero następnego dnia rano.
PAP
