Smutny kontrast
Smutny kontrast
MACIEJ KRZAK
W USA podano w ubiegły piątek, że PKB wzrósł w I kwartale o 5,8 proc. w przeliczeniu na roczne tempo produkcji (oczyszcza się je z sezonowych wahań). W poniedziałek wiceprezes GUS, komentując wyniki gospodarcze I kwartału w Polsce, zauważył, że tendencje recesyjne nie zostały przełamane. Smutny kontrast!
Na pocieszenie zostaje nam nadzieja, że globalne ożywienie będzie promieniować z USA także i na nas via Europa, choć z opóźnieniem kilku miesięcy. Nie te promieniste fale jednak zadecydują o przyspieszeniu gospodarczym w Polsce.
Tempo gospodarki amerykańskiej było najwyższe od ponad 2 lat (w IV kwartale 1999 r. na fali nieopanowanego boomu inwestycyjnego rozwijała się ona w tempie 8,3 proc. w przeliczeniu na rok) i nie pozostawia wątpliwości, że gospodarka ta wybrnęła z recesji już na dobre. Stało się to dzięki wydatkom konsumentów, ale nie tylko, gdyż wzrosły one o 3,5 proc. w przeliczeniu na rok. Duży przyrost PKB pochodził z odbudowania zapasów (zaliczanych do akumulacji) przez amerykańskie firmy. Ruszyły także inwestycje w nowe zdolności produkcyjne. Tempo wydajności pracy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta