Polacy przejadają oszczędności
Polacy przejadają oszczędności
Gdy przyjdzie wzrost, zabraknie pieniędzy - komentarz
Coraz mniej oszczędzamy. Jest to groźne dla gospodarki, bo kiedy zacznie się ożywienie i przedsiębiorstwa będą potrzebowały pieniędzy na inwestycje, mogą mieć kłopoty z ich uzyskaniem.
Coraz wolniej rosną nasze oszczędności. Jeszcze do września 2001 roku roczne tempo przyrostu depozytów złotowych ludności w bankach było dwucyfrowe, potem spadło poniżej 10 proc. Od lutego jest już nawet niższe od 5 proc. Co gorsza, pojawiły się już miesiące, w których więcej z banku wypłacamy niż odkładamy. Tak było w październiku i listopadzie 2001 r., co można jeszcze wytłumaczyć akcją wypłacania pieniędzy przed wprowadzanym od 1 grudnia podatkiem od odsetek i lokowaniem w ich w różnego rodzaju instrumenty antypodatkowe. Ale oszczędności zmniejszyły się również w kwietniu tego roku.
Mniejsze dochody
- To mógł być efekt psychologiczny. Podatek od odsetek jest odprowadzany od marca. I na miesięcznych wyciągach bankowych, które dostaliśmy na początku kwietnia, po raz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta