Człowiek twardego budżetu
Człowiek twardego budżetu
IZABELA BOLKOWIAK, ANDRZEJ WERNIK
W komentarzach związanych z powołaniem Grzegorza Kołodki na stanowisko ministra finansów nawiązuje się do jego poprzedniej kadencji (1994 - 1997) sugerując czasem, że był wówczas zwolennikiem luźnej polityki budżetowej, że nie dążył do ograniczenia deficytu. Rzecz przedstawia się jednak całkowicie odmiennie: Kołodko prowadził wówczas twardą politykę budżetową, daleką od jakichkolwiek skłonności populistycznych.
Twarda, restrykcyjna polityka budżetowa to oczywiście ograniczanie deficytu, ale nie tylko. Istotne jest również ograniczanie skali redystrybucji budżetowej, której miarą jest relacja wydatków do produktu krajowego brutto (PKB). Pod tym względem Kołodko osiągnął sporo. W 1994 r., gdy obejmował stanowisko ministra finansów, wydatki budżetu państwa stanowiły 30,6 proc. PKB, a w 1997 r., gdy je opuszczał - 26,6 proc. Wystarczyłoby to do całkowitej likwidacji deficytu, który w 1994 r. wynosił 2,6 proc. PKB (liczony według obowiązującej wówczas metody).
Mniejszy deficyt, mniejsza skala redystrybucji
Dla rozwoju gospodarczego istotne jest jednak nie tylko ograniczanie skali redystrybucji i deficytu, ale...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta