Smakowanie samodzielności
Fabryka Tarcz Ściernych w Grodzisku Mazowieckim
Smakowanie samodzielności
Trzy lata temu Fabryka Tarcz Ściernych w Grodzisku Mazowieckim miała ujemny wynik finansowy. Dziś oddłużona myśli o prywatyzacji. Jest ciągle firmą państwową, ale dzięki w porę wprowadzonemu planowi naprawczemu, jako jedyne przedsiębiorstwo dawnego kombinatu w krótkim czasie wyszła na prostą.
Do 1989 r. grodziska firma była jednym z kilkunastu zakładów, które wchodziły w skład Kombinatu Przemysłu Narzędziowego VIS. Produkowała narzędzia ceramiczne, elastyczne i z materiałów supertwardych. Ich odbiorcami było górnictwo, hutnictwo, przemysł łożysk i elektromaszynowy. 5 proc. produkcji kupowały : Francja, Wielka Brytania, USA, Finlandia.
Ucieczka z kombinatu
W lipcu 1990 r. fabryka wydzieliła się z kombinatu. -- Pozostawanie w strukturach mało wydajnego molocha blokowało nasz rozwój i decyzje --uważa dyrektor naczelny Jerzy Skorykow.
Kłopoty finansowe zaczęły się w połowie 1991 r. Z powodu recesji, jaka dotknęła głównych odbiorców fabryki, zamówienia spadły o ponad 40 proc. Centrale sprzedające dotychczas wyroby fabryki przestały istnieć. Rentowność brutto wyniosła w tym roku minus 12 proc. Na początku 1991 r. zadłużenie zakładu -- ok. 2 mld starych zł -- było równe dwumiesięcznej sprzedaży.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta