Zabawa z zabużanami
Zabawa z zabużanami
ANDRZEJ ZOLL
Od zakończenia II wojny światowej upłynęło wprawdzie 57 lat, ale to nie oznacza, że zostały załatwione prawne konsekwencje tamtych wydarzeń.
Dla ombudsmana muszą być istotne w szczególności konsekwencje prawne dotyczące praw człowieka. Po tylu latach są to już w zasadzie wyłącznie problemy odszkodowawcze. W PRL trudno było się spodziewać respektowania zwłaszcza praw człowieka opartych na prawie własności. Dlatego na III Rzeczypospolitej, jako demokratycznym państwie prawa, spoczywa ciężar rozliczenia tych zobowiązań wobec obywateli, które powstały w wyniku działań władz komunistycznych (bezprawne wywłaszczenia) lub których wykonanie przejęło państwo polskie w umowach międzynarodowych. Pozostawiam dzisiaj na boku bardzo skomplikowany problem reprywatyzacji. Chcę zająć się mniej skomplikowanym prawnie, bardziej moralnym problemem wykonania zobowiązań państwa wobec tzw. zabużan, a więc osób, które zostały zmuszone do pozostawienia swojego mienia nieruchomego na kresach wschodnich, nie wchodzących...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta